środa, 8 maja 2013

1001 wież (n°2, n°3)



Eiffel Tower n°2

Paryż ma jedwabną podszewkę z nadrukowanym milionem wież. Tour Eiffel  zdobi dosłownie wszystko - kubek, klapki, czapeczkę, torebkę  i - o zgrozo! - damskie stringi (tu forma odwróconej wieży sprawdza się doskonale). Przetwarzany bez litości i zazwyczaj z marnym skutkiem wizerunek symbolu miasta. Na szczęście można znaleźć też ciekawe i piękne portrety paryskiej Żelaznej Damy. Kicz, odpust, badziewie, dobre i złe malarstwo, Cartier-Bresson i, jak mawiała babcia Marianna, tylko „tylko dziada z babą brakuje”.  Występują pojedynczo - na obrazach Chagalla, i w brzęczących stadach na metalowych obręczach handlarzy przed Luwrem. Są wszędzie, tandetne czy z klasą. Jest ich tyle, że przestajemy je zauważać. Ja szukam ich codziennie, moje małe ćwiczenie z uważności.

Mam mały katalog wież, podzielę się.


Eiffel Tower n°3

   
























Marc Chagall i dwie z jego wież.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz